Q: Czy można nauczyć się języka w 1 rok?

A: Osiągnięcie wysokiego poziomu w posługiwaniu się językiem obcym trwa z pewnością kilka lat lub dłużej. Nie ma tzw. dróg na skróty. Trudno traktować poważnie stwierdzenia niektórych szkół językowych, które gwarantują uzyskanie poziomu FCE w ciągu 1 roku. Wszystkim, których celem jest perfekcja w posługiwaniu się językiem obcym życzę przede wszystkim wytrwałości. Sukces, czyli w tym przypadku swoboda w operowaniu językiem, w naturalny sposób pojawi się wcześniej, czy później.

Q: Dlaczego tzw. nowatorskie sposoby nauki oferowane przez niektóre szkoły nie sprawdzają się?

A: Nie można zdecydowanie stwierdzić, że te metody są zupełnie nieskuteczne. Każda metoda nauki języków obcych jest w pewnym stopniu dobra. Jedna ma niższą, inna wyższą skuteczność. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że każda szkoła językowa stara się przekonać wszystkich, że jej metoda jest najlepsza. Moją radą jest; być bardzo sceptycznym i próbować zweryfikować, czy metoda nauki w danej szkole jest skuteczna. Najlepszą metodą weryfikacji jest sprawdzenie jakich metod używa się w uczelniach kształcących nauczycieli i tłumaczy. I co się okazuje? Metoda tradycyjna, dominująca w większości liczących się uczelni wygrywa! Tak więc można zauważyć, że również w nauce języków obcych mamy do czynienia z chwytami marketingowymi, które jednak nie powinny przysłaniać nam właściwego obrazu rzeczywistości.

Q: Jak często powinno się uczyć języka angielskiego?

A: Ideałem jest; „bez przerwy“, tzn. mówić, pisać, a nawet myśleć wyłącznie „po angielsku“. Niestety, jest to możliwe jedynie poza granicami naszego kraju. Tylko bardzo nieliczni mogą skorzystać z takiej rady. Jednak można dobrze opanować język angielski tu, w Polsce, stosując odpowiednie techniki nauki. Częstotliwość uczenia się, a bardziej systematyczność, gra dużą rolę. Ponieważ wszyscy mają dzisiaj mnóstwo innych zajęć, oprócz uczenia się języka, sugerowałbym ustalenie sobie systemu uczenia się co drugi dzień, po około 20 – 30 minut, lub dwa razy w tygodniu po ok. 40 min. To realny i rozsądny wymiar, który pozwoli na pewno osiągnąć sukces.

Q: Uczę się już kilka lat i nic nie umiem. Czy mogę nauczyć się angielskiego? Myślę, że nie mam zdolności!

A: Tzw. zdolności językowe, które rzeczywiście istnieją, stanowią ok. 5% ogółu wszystkich czynników odpowiedzialnych za naukę, jak wyliczyli naukowcy amerykańscy zajmujący się ocenami technik nauczania . Tak więc ich, tj. zdolności, znaczenie nie jest zasadnicze. Najważniejsza jest systematyczność, której prawdopodobnie Ci zabrakło, oraz kontakt z kimś, np. nauczycielem, kto mógłby Ci poradzić jak się uczyć. Należy wykorzystywać każdą sposobność, by nauczyć się czegoś nowego. Warto uczyć się metodą skojarzeniową, która bardzo ułatwia zapamiętywanie. Np. wyobraź sobie, że idziesz do szkoły. Idziesz chodnikiem. Zadaj sobie pytanie, czy znasz tłumaczenie słowa „chodnik“ po angielsku. Następnie mijasz przystanek autobusowy – „bus stop“ , dalej widzisz płot, itd. Staraj się umieć nazwać po angielsku wszystkie mijane podczas Twojej przechadzki obiekty. Jeżeli nie potrafisz – sprawdź w domu to słówko. W ten sposób będziesz mógł stale ćwiczyć słownictwo, nie angażując w to dodatkowego czasu. To bardzo cenne. Inne techniki nauki pozwolą zapamiętać struktury gramatyczne, a ćwiczenia konwersacyjne polepszą płynność w komunikacji. To wszystko działa i jest sprawdzone.

Q: Co jest najważniejsze w języku?

A: Odpowiadając krótko; komunikacja. Język wymyślono po to, by ludzie mogli się ze sobą porozumiewać, używając do tego aparatu mowy. Wszystkie elementy nauki języka angielskiego, i innych języków oczywiście też, łączą się w jeden główny cel, którym jest możliwość porozumienia się z drugą osobą. Wszyscy uczniowie wiedzą, jak wielką satysfakcją dla nich była pierwsza wymiana zdań z cudzoziemcem. Nawet prosta odpowiedź na pytanie o drogę, niesie uczucie radości, że można było poprawnie zareagować w sytuacji dialogu z obcokrajowcem.